Przejdź do głównej zawartości

Codzieńka #23

Wczoraj miałem ambitny plan powrotu do Wro, miałem pojechać pociągiem około 15, lecz przez moje ociąganie (chciałem jeszcze coś zjeść), musiałem czekać na REGIO, które miało odjechać dopiero o godzinie 16:10. Z braku zajęć (telefony rozładowane) postanowiłem wbić do Netto i kupiłem wodę...no prawie kupiłem, bo kosztowała zbyt mało bym mógł zapłacić kartą, a gotówki niestety poskąpili, więc zrezygnowany powróciłem do budynku dworca, by tam dokończyć "poniedziałkowego żywota" w MR.

Jako, że było gorąco to, z Sis, poszliśmy na jedną z wysp we Wro, by spotkać się z koleżanką i jej towarzyszem. Widok na wyspie zaskoczył nas, no w każdym razie mnie, bo tylu ludzi w jednym miejscu dawno nie widziałem. Na wyspie rozłożyła się masa studentów i, jak na jeden z pierwszych cieplejszych dni przystało, zaczęła wesoło gaworzyć, robić grilla, zabawiać się w pijackie zabawy i uprawiać innego typu aktywności, jak chociażby spacer po taśmie rozpiętej między drzewami.

Znalazłszy ławkę, zasiedliśmy obserwując otoczenie. Po jakimś czasie przybyli Goście, a po jakimś czasie, podążyliśmy śladem sąsiada na Haszyszu i skierowaliśmy się do domu, opuszczając wyspę i człowieka biegającego na niej w "masce gazowej".

Wieczorem miałem pisać posta, ale zdecydowaliśmy z Sis, że oglądniemy jakiś dobry film, bo zaproponowała, że zna fajny.
Swoją drogą całkiem dobra komedia romantyczna, choć mało śmieszna jak na komedię. Komedie romantyczne tak już chyba mają.

Nowy telefon sprawuje się bardzo fajnie, dobrze steruje się nim za pomocą komend głosowych (nawet po polsku), szybko się jednak rozładowuje, ale to wina tego, że ma włączone pewne funkcje w tle (tak tryb oszczędzania też). Jest on też bardziej uzależniający, bo wygodniej się na nim pracuje, w porównaniu do poprzedniego. Przede wszystkim jest estetycznie i płynnie, co samo przyciąga ręce.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Codzieńka #24 - Bitwa

Dziś zacząłem od, drugiego BBL'a w sezonie, zostałem przez trenera, jako, że przybyłem przed czasem, wysłany by mówić ludzią z Kl gdzie mamy trening, bo był trochę po innej stronie boiska. W rogu stadionu rozłożyli się piraci, przynajmniej tak wtedy myślałem. Stałem sobie spokojnie przy bramie, oczekując na kolejnych zawodników, gdy podeszło do mnie dwoje "piratów" i zaczęło pytać, wtedy myślałem, że po niemiecku, teraz wiem, że po czesku, o konie. Wyjaśniłem więc, że były, ale gdzieś odjechały, bom widział przyczepy wcześniej na parkingu. Po radosnym treningu z taśmami TRX, popędziłem do domciu pogadać dłuższą chwilę z PNm'em na GG, w międzyczasie odezwałem się do Zajax'a, który też chciał się po wyżywać na klawiaturze, ale dopiero o 18. Później standardowe aktywności, by o 16 popędzić, błotnistą ścieżką, do parku. Gdzie miała odbyć się "Bitwa", w której mieli uczestniczyć owi piraci. Okazało się, że to grupa mieszana, składająca się, w większej częśc

Codzieńka #23 - "ten blog jest do chrzanu"

 Czołem "szefuniu" - tak mniej, więcej zostałem ostatnio określony, na wrocławskim dworcu, przez pewnego pana, rządnego, jak dał do zrozumienia moich "20 gr", których oczywiście nie miałem, tak jak "kolega" obok. Blog został odnaleziony przez złych ludzi, więc mam do wyboru, zmianę adresu, nazwy i tożsamości, lub "sprywatyzowanie" tego bloga. Nie zrobię, ani tego, ani tamtego. Blog w internecie sobie będzie, bo opinii bardziej już mi się nie da zepsuć, a skoro, ktoś tu może jednak znaleźć coś dla siebie, to czemu nie. No i jestem leniem, więc nawet mi się nie chce zablokować  Bloga. Dziś, a właściwie wczoraj, dokończyłem wreszcie Mr Robot'a + zacząłem od nowa kurs HTML5 od eduweb .pl, co poskutkowało 5 godzinnym snem. Do tego momentu nie czuję jednak zmęczenia. Więc po wstaniu przed budzikiem, czyli jakoś o 6 (i zapisaniu snu), poszedłem biegać. Jako, że jeszcze dziś w nocy, udało mi się dowiedzieć, że Ekipa biega dziś 15 km, odpuściłem

Przenosiny

Witajcie! Trochę spóźniona informacja, ale chciałem poinformować o przenosinach na inną platformę pod innym adresem. Od teraz blog będzie dostępny pod adresem www.michalski9.pl . Tutaj z regularnością były problemy, za co przepraszam. Pod nowym adresem, blog jest prowadzony od początku, a posty będą pojawiać się tam co tydzień, maksymalnie co dwa tygodnie. Zapraszamw wszystkich!