Przejdź do głównej zawartości

Krok w przód

Witajcie :)
Wybaczcie tak długą nieobecność. Parę rzeczy w życiu się znowu zmieniło, i czas przestał pozwalać na robienie tego co lubię, czyli opisywanie wszystkiego.

Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie udostępnił Wam jakiegoś filmiku motywacyjnego ;)


Jakie są moje powody

Dlaczego znowu się spotykamy? Powód jest conajmniej jeden, a jest nim Hehesz, czyli nowy nabytek na tym blogu. Wraz z Nim przybyła do Nas nowa nadzieja na lepsze jutro, na stworzenie czegoś wspaniałego, czego jeszcze nie znał ten świat. Czegoś co wzbogaci Nas wszystkich, co pchnie ludzkość do przodu, rozgrzewając serca i popychając ludzi do działania.
Ja sam nie tracę tyż nadziei, że wraz z nowym członkiem ekipy bloga, tchniemy w niego życie, stworzymy całkiem nową jakość. Hehesz wprowadzi tu może trochę równowagi, róźnorodności i kreatywności, której tak brakuje. Jako iż nie mamy określonego kierunku tematycznego, a jest Nas więcej niż tylko ja, to postanowiliśmy zmienić nazwę. Od teraz będziemy dumnie prezentować się pod sztandarem "Nieodległy opar", co oddaje Naszą multitematyczność i randomowość, a także zawiera pewne ukryte znaczenie ;)

Dziękuję Wam za uwagę, i życzę miłego popołudnia kochani :)

(btw. będę starał się kontynuować stare serie)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Codzieńka #24 - Bitwa

Dziś zacząłem od, drugiego BBL'a w sezonie, zostałem przez trenera, jako, że przybyłem przed czasem, wysłany by mówić ludzią z Kl gdzie mamy trening, bo był trochę po innej stronie boiska. W rogu stadionu rozłożyli się piraci, przynajmniej tak wtedy myślałem. Stałem sobie spokojnie przy bramie, oczekując na kolejnych zawodników, gdy podeszło do mnie dwoje "piratów" i zaczęło pytać, wtedy myślałem, że po niemiecku, teraz wiem, że po czesku, o konie. Wyjaśniłem więc, że były, ale gdzieś odjechały, bom widział przyczepy wcześniej na parkingu. Po radosnym treningu z taśmami TRX, popędziłem do domciu pogadać dłuższą chwilę z PNm'em na GG, w międzyczasie odezwałem się do Zajax'a, który też chciał się po wyżywać na klawiaturze, ale dopiero o 18. Później standardowe aktywności, by o 16 popędzić, błotnistą ścieżką, do parku. Gdzie miała odbyć się "Bitwa", w której mieli uczestniczyć owi piraci. Okazało się, że to grupa mieszana, składająca się, w większej częśc

Codzieńka #23 - "ten blog jest do chrzanu"

 Czołem "szefuniu" - tak mniej, więcej zostałem ostatnio określony, na wrocławskim dworcu, przez pewnego pana, rządnego, jak dał do zrozumienia moich "20 gr", których oczywiście nie miałem, tak jak "kolega" obok. Blog został odnaleziony przez złych ludzi, więc mam do wyboru, zmianę adresu, nazwy i tożsamości, lub "sprywatyzowanie" tego bloga. Nie zrobię, ani tego, ani tamtego. Blog w internecie sobie będzie, bo opinii bardziej już mi się nie da zepsuć, a skoro, ktoś tu może jednak znaleźć coś dla siebie, to czemu nie. No i jestem leniem, więc nawet mi się nie chce zablokować  Bloga. Dziś, a właściwie wczoraj, dokończyłem wreszcie Mr Robot'a + zacząłem od nowa kurs HTML5 od eduweb .pl, co poskutkowało 5 godzinnym snem. Do tego momentu nie czuję jednak zmęczenia. Więc po wstaniu przed budzikiem, czyli jakoś o 6 (i zapisaniu snu), poszedłem biegać. Jako, że jeszcze dziś w nocy, udało mi się dowiedzieć, że Ekipa biega dziś 15 km, odpuściłem

Przenosiny

Witajcie! Trochę spóźniona informacja, ale chciałem poinformować o przenosinach na inną platformę pod innym adresem. Od teraz blog będzie dostępny pod adresem www.michalski9.pl . Tutaj z regularnością były problemy, za co przepraszam. Pod nowym adresem, blog jest prowadzony od początku, a posty będą pojawiać się tam co tydzień, maksymalnie co dwa tygodnie. Zapraszamw wszystkich!